czwartek, 28 lipca 2011

Katmandu 7 (II) Mei Tai


3 komentarze:

  1. Hm, być może wiem, dla kogo to cudo... :) A może jednak nie wiem? Olu? ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To cudo dla mnie :) Jeszcze go nie mam,a już się w nim zakochałam... :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A to chyba jednak nie o tego mietka chodziło :). Niech się dobrze nosi! Zresztą, jak by mogło być inaczej... :D Piękny ten mieciunio!!!

    OdpowiedzUsuń