wtorek, 30 października 2012

Czapeczki

Czapeczki, sówki. Tym razem robiła moja mama (nie mogę robić wszystkiego :))
W rozmiarach malutkich od noworodka do ok. dwulatka. Ostatnia trochę siłą wepchnięta na głowę Laury, może jeszcze chwilę pochodzi :)





Ale natchnęło mnie i zrobiłam dla L większą sowią czapę... zdjęcia z modelką później :)

7 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Przepiękne, myślę że i nie jeden nastolatek i dorosły by ubrał taką czapę ;)

      Usuń
    2. Zgadzam się, ja już siebie widze w takiej :D

      Usuń
  2. przede wszystkim świetne kolory!
    i całe piękne!
    a z tych kolorów to ja bym coś chciała...

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozostało mi tylko napisać ZAPRASZAM! na mejla:)

    OdpowiedzUsuń